​15-miesięczne dziecko wypadło z okna na trzecim piętrze w bloku przy ulicy Spółdzielczej w Kielcach - poinformował PAP podkomisarz Karol Macek, rzecznik kieleckiej policji. Chłopczyk został przetransportowany do szpitala, był przytomny.

Do zdarzenia doszło w środę po południu. Kobieta zauważyła przy jednym z bloków małe dziecko, które najprawdopodobniej spadło z wysokości.

Jak doszło do zdarzenia?

Policjanci ustalili, że 15-miesięczne dziecko wypadło z okna. W chwili zdarzenia w mieszkaniu była 28-letnia matka chłopca, która zasnęła w pokoju. W tym czasie dziecko najprawdopodobniej wspięło się na parapet i wypadło przez okno z wysokości trzeciego piętra - przekazał PAP podkom. Karol Macek.

Matka dziecka była trzeźwa.

Chłopczyk został zabrany do szpitala. Był przytomny, ze wstępnych ustaleń wynika, że nie odniósł poważnych obrażeń.

Policjanci wykonują czynności pod kątem ewentualnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - zaznaczył funkcjonariusz.