Jedyny w Polsce bieg górski w centrum miasta ruszył w niedzielę w Krakowie. Mowa o 18. już edycji Biegu Trzech Kopców. Trasa wiodła od kopca Krakusa, przez Kościuszki, po kopiec Piłsudskiego. Wśród Polaków najlepsze miejsce zajęła Martyna Młynarczyk i Patryk Stypułkowski.

Bieg wystartował o godzinie 10:30.

Najszybsi zawodnicy pokonali ponad 13-kilometrową trasę w ok. 44 minuty.

Wyniki:

Wśród panów triumfowali: 

  • Miejsce 1. - Kenijczyk Tonui Albert Kipkorir - 00:43:27
  • Miejsce 2. - Kenijczyk Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo - 00:44:17
  • Miejsce 3. - Kenijczyk Kanita Raphael Gacheru - 00:46:01

Wśród pań najlepsze były:

  • Miejsce 1. - Kenijka Jebet Benedek Valentine - 00:50:53
  • Miejsce 2. - Polka Martyna Młynarczyk - 00:51:08
  • Miejsce 3. - Kenijka Jacinta Kavindu Paul - 00:51:40

Bardzo dzisiaj ciepło, ale jestem niezmiernie szczęśliwy, że udało mi się dzisiaj ukończyć ten jubileuszowy, 18. Bieg Trzech Kopców na czwartym, ale tak naprawdę dla mnie na pierwszym miejscu, ponieważ byłem pierwszym Europejczykiem - powiedział reporterowi RMF FM Pawłowi Koniecznemu Patryk Stypułkowski (czas 00:48:29). Stypułkowski to zwycięzca z 2021 r.

Martyna Młynarczyk, która była druga wśród pań, przyznała, że "chciała mocno pobiec, żeby porywalizować przed mistrzostwami świata". Zdaniem biegaczki Bieg Trzech Kopców jest wyjątkowy właśnie ze względu na trzy kopce, kibiców i zróżnicowaną trasę.

Tutaj mogę pobiec przez środek miasta, gdzie są tysiące osób - mówił przed biegiem w rozmowie z RMF FM biegacz ekstremalny Tomasz Sobania, zwany polskim Forrestem Gumpem.

Sportowiec radził, jak dobrze przygotować się, mając na uwadze m.in. różne rodzaje nawierzchni, które obejmuje trasa.

Myślę, że jeśli ktoś biega tylko po mieście i po swoim ulubionym parku, to może mieć trochę kłopotów. Zachęcam, żeby się dobrze przygotować, dać sobie czas i tempo odpowiednie na początku. Nie zniszczyć się na starcie i myślę, że wszystko będzie dobrze - wskazał.

Nowa energia na krakowskiej scenie biegowej

Tegoroczna edycja Biegu Trzech Kopców to nie tylko sportowa tradycja, lecz także powiew świeżości. W organizację wydarzenia zaangażowała się nowopowstała grupa biegowa STO₂, która połączyła siły z doświadczonym zespołem Cracovia Maratonu. Efekt? Nowa jakość, jeszcze więcej sportowych inicjatyw i inspiracji dla wszystkich, którzy chcą ruszyć się z kanapy.

Poprzez podobne inicjatywy chcę pokazać, że sportem można się bawić i dzięki tej zabawie zachęcać ludzi do ruchu. Bieganie to sport bardzo społeczny. Pozwala na poznawanie innych osób, wychodzenie do ludzi. Znacząco wpływa na dobrostan psychiczny, czego sama jestem doskonałym przykładem. Robię to, łącząc swoje największe pasje. Najlepszą nagrodą zawsze dla mnie jest uśmiech innych ludzi i słowa, że ktoś dzięki mnie zaczął uprawiać sport - mówi Aleksandra Bazułka, organizatorka wydarzenia i założycielka STO₂.

Trasa pełna wyzwań i niezwykłych widoków

Trasa Biegu Trzech Kopców to prawdziwa perełka wśród biegów górskich. Ponad 13 kilometrów pomiędzy trzema krakowskimi kopcami - Krakusa, Kościuszki i Piłsudskiego - prowadzi przez malownicze zakątki miasta. Prawie jedna czwarta dystansu to ścieżki o nieutwardzonej nawierzchni, a różnica poziomów wynosi około 160 metrów.

Nie bez powodu bieg ten został zaklasyfikowany jako "anglosaski" - trasa raz pnie się w górę, raz opada w dół, co odróżnia ją od typowo "alpejskich" biegów, gdzie przewyższenia prowadzą głównie w jednym kierunku. To wyzwanie nie tylko dla nóg, ale i głowy!

Rekordowe zainteresowanie

W ubiegłym roku na mecie zameldowały się aż 3133 osoby, ustanawiając nowy rekord frekwencji. Poprzedni - z 2019 roku - wynosił 2971 ukończonych biegów. Tegoroczny limit miejsc (3500 miejsc) został wyczerpany jeszcze przed startem.

Rok temu triumfowali: 

  • mężczyźni: Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo z Kenii (czas: 43 minuty i 19 sekund)
  • kobiety: Glorius Jepkirui z Kenii (czas: 54 minuty i 1 sekunda).