Atak na personel medyczny szpitala w Suchej Beskidzkiej w Małopolsce. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, po ataku agresywnej pacjentki na badania lekarskie trafiła jedna z pielęgniarek. Kobieta miała chwycić ją za włosy i uderzać głową o podłogę.

W sobotę późnym wieczorem do szpitala w Suchej Beskidzkiej pogotowie przywiozło nietrzeźwą kobietę. Była bardzo agresywna, zaatakowała obsługę placówki, która zamierzała udzielić jej pomocy.

Z informacji, które uzyskał dziennikarz RMF FM, wynika, że największe obrażenia odniosła jedna z pielęgniarek. Napastniczka miała chwycić ją za włosy i uderzać jej głową o podłogę. Pielęgniarka trafiła na badania.

Do szpitala wezwano natomiast policję. Pacjentkę udało się obezwładnić i trafiła do izby wytrzeźwień.

W szpitalu pracują funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Ustalają okoliczności incydentu.

Przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia. Zabezpieczono także zapis kamer monitoringu.

Fala agresji wobec medyków

Ministerstwo Sprawiedliwości szuka odpowiedzi na pytanie, jak poradzić sobie z narastającą przemocą wobec medyków. W połowie września powołano zespół, który zajmie się zwiększeniem bezpieczeństwa pracowników ochrony zdrowia. O stworzenie takiego gremium od wielu miesięcy apelowała część środowiska.

Do jednych z najbardziej bulwersujących ataków w ostatnim czasie z pewnością można zaliczyć agresję wobec 64-letniego ratownika medycznego, do której doszło w styczniu w Siedlcach. Mężczyzna zmarł po ciosach nożem.

Podobna sytuacja miała miejsce w kwietniu w Krakowie. Wówczas ofiarą został lekarz ortopeda, którego zabił pacjent.