"Dzisiaj przestrzegam wszystkich rzeszowian, Jarosław Kaczyński oszukał wszystkich rolników, oszuka i was wszystkich, którzy mieszkacie w Rzeszowie. Wyciera sobie mordę frazesami na temat rolnictwa, polskiej żywności, a nic z tym nie robi" – mówił w stolicy Podkarpacia lider AGROunii Michał Kołodziejczak. "W najbliższych dniach rozstrzygnie się tu, w Rzeszowie, przyszłość z Polski. My już dzisiaj bardzo mocno to wiemy" – zaznaczył.

Michał Kołodziejczak ocenił, że kampania wyborcza przed wyborami prezydenta Rzeszowa koniecznymi po rezygnacji z tego stanowiska Tadeusza Ferenca “była wyjątkowo jałowa". Te wybory były szansą na pokazanie pomysłów, jakie partie mają na Polskę, ale niestety żaden z kandydatów nie pokazał ani pomysłu, ani wizji, ani tego, że ma ochotę cokolwiek zmienić w Polsce. Bo brak pomysłu na Rzeszów, to jest brak pomysłu na Polskę - podkreślił.

Lider AGROunii zwrócił uwagę, że mamy w Polsce do czynienia z ogromną inflacją i ekspansją supermarketów, które zabijają drobne sklepy rodzinne. Żaden z kandydatów nie przedstawił pomysłu, jak z tym walczyć - dodał.

Kołodziejczak odniósł się też do niedawnej wizyty w Rzeszowie prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Dzisiaj Jarosław Kaczyński mówiąc, że polski rolnik jest dla niego ważny - kłamie, oszukuje i rzuca słowa na wiatr - ocenił. Wzywam Jarosława Kaczyńskiego: panie Kaczyński porozmawiajmy o Polsce, jakie kto ma pomysły. Widać, że dla was liczy się tylko i wyłącznie polityka i kolejne stanowiska, gdzie chcecie obsadzać swoich partyjnych działaczy - oświadczył.

"Nikogo nie popieramy"

Kołodziejczak poinformował, że AGROunia nie popiera żadnego z kandydatów na prezydenta Rzeszowa, chociaż niektórzy z nich zwracali się z prośbą o poparcie i rozmowę.

Nikogo nie popieramy tylko przed niektórymi po prostu przestrzegamy. Ja też dodaję, że te wybory powinny rozstrzygnąć się w pierwszej turze i to powinno być na celu dzisiaj każdego rzeszowianina, ażeby one rozstrzygnęły się w pierwszej turze, żeby nie było zaskoczeń i niespodzianek - powiedział.

Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację po przejściu Covid-19.

Wybory w Rzeszowie odbędą się w najbliższą niedzielę 12 czerwca. Wystartują w nich popierana przez PiS i rzeszowski region NSZZ "Solidarność" wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, wspierany przez Ferenca wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, wiceprzewodniczący rady miasta i szef klubu Rozwój Rzeszowa Konrad Fijołek, którego popierają m.in. PO, Lewica, PSL i Ruch Polska 2050, i poseł Konfederacji Grzegorz Braun.