Trzy nowe spoty zaprezentował sztab kandydata PO na prezydenta. Bronisław Komorowski obiecuje w nich, co zrobi, gdy zdobędzie najwyższy urząd w państwie, w dziedzinie polityki społecznej, gospodarczej oraz zagranicznej.Wszystkie trzy filmy kończą się słowami: Kandyduję, bo wiem, że potrafię być prezydentem wszystkich Polaków. Potrafię łączyć, a nie dzielić. Ale jest i czwarty filmik pt. "Debata Kaczyński-Kaczyński"

W pierwszym spocie Komorowski przekonuje, że nigdy nie dzielił Polski na A, B, czy C i dodaje, że jest za wolnością i solidarnością. Obiecuje, że gdy zostanie prezydentem, będzie dbał o to, by dotacje unijne trafiały tam, gdzie są najbardziej potrzebne, by polscy rolnicy dostawali coraz więcej pieniędzy, aby każdy miał dostęp do bezpłatnej służby zdrowia, studenci mieli ulgi i stypendia oraz by płace w sferze budżetowej nadal rosły podobnie jak emerytury.

Kolejny rozpoczyna się od pochwały działań rządu. Dzięki naszym dobrym decyzjom uniknęliśmy losu Grecji, a Polska rozwija się najszybciej w Europie. Ale kryzys w Europie wciąż trwa - mówi Komorowski. Zwraca uwagę, że by móc walczyć z kryzysem, potrzebna jest zgoda i współdziałanie.

Przekonuje, że razem z rządem będzie nadal modernizował Polskę, rozwijał szerokopasmowy internet, zwiększał inwestycje w naukę, zadba o polskie bezpieczeństwo energetyczne, stabilność polskiej waluty.

Ostatni spot dotyczy polityki zagranicznej. Komorowski mówi, że wie, iż w polityce zagranicznej należy mądrze współpracować, bo wtedy wszyscy na tym korzystają. Obiecuje też, że gdy zostanie prezydentem w porozumieniu z polskimi sojusznikami zakończy misję polskiego kontyngentu w Afganistanie.

Przypomina, że już niedługo Polska będzie sprawowała przewodnictwo w Unii Europejskiej i będzie gospodarzem mistrzostw Europy w piłce nożnej. Zrobimy to tak, żebyśmy wszyscy mogli być dumni z siebie i z naszej ojczyzny - przekonuje.

Jest i czwarty film z Kaczyńskim w roli głównej

Sztab kandydata Komorowskiego zaprezentował także czwarty spot zatytułowany "Debata Kaczyński-Kaczyński". Dwuminutowa reklamówka przedstawia telewizyjną debatę pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Jarosławem Kaczyńskim.

Wypowiedzi pierwszego zmontowane są z archiwalnych wypowiedzi prezesa PiS, w których m.in. krzyczy na wiecu "precz z postkomuną", atakuje opozycję i mówi o upokarzaniu Polski przez Rosjan.

Drugi to Kaczyński z okresu po katastrofie smoleńskiej, mówiący, że należy skończyć "wojnę polską-polską", wygłasza apel do "przyjaciół Rosjan" i mówi, że lewicy nie należy nazywać "postkomuną".