Już niemal 700 000 dolarów na pomoc Ukraińcom zebrała słynna Fundacja Kościuszkowska. Najbardziej znana polonijna organizacja włączyła się w pomoc potrzebującym. Wspiera ukraińskie rodziny, dzieci. Chce pomagać także naukowcom, którzy musieli opuścić swój kraj ze względu na wojnę - w tym celu uruchomiła specjalny program. Paweł Żuchowski, nasz amerykański korespondent rozmawiał z Markiem Skulimowskim, prezesem Fundacji Kościuszkowskiej.

Bardzo szybko uruchomiliśmy zbiórkę na rzecz pomocy uchodźcom w Polsce - mówi Marek Skulimowski prezes Fundacji Kościuszkowskiej. Pieniądze wciąż są zbierane.

Szef polonijnej organizacji podkreśla, że fundacja zebrała już prawie 700 000 dolarów i stara się te pieniądze natychmiast wydawać na rzeczy, które są w tej chwili najbardziej potrzebne. Współpracuje z organizacjami w Polsce. Jak podkreśla w rozmowie z naszym dziennikarzem, te potrzeby zmieniają się z dnia na dzień. 

Fundacja chce objąć uchodźców szeroką pomocą. Jak podkreśla Marek Skulimowski oprócz wyżywienia trzeba też już dziś myśleć o przyszłości dzieci, które uciekły przed wojną. Proszę pamiętać, minęły już dwa lata pandemii. Proces edukacji był bardzo trudny dla wszystkich naszych dzieci, gdziekolwiek na świecie żyjemy. I teraz mamy jeszcze dzieci ukraińskie w Polsce, które nie mają szkoły. Często ich szkoły na wschodzie Ukrainy już nie istnieją. I nie będą miały szybko do czego wrócić. I mamy tu zadanie - podkreśla Marek Skulimowski.

Fundacja uruchomiła też program grantów naukowych dla naukowców ukraińskich, którzy znaleźli się w Polsce. Są to głównie matki, które przyjechały z dziećmi. Będzie im trudno znaleźć pracę w instytucjach naukowych w Polsce. Ale jak podkreśla Marek Skulimowski "chcą być dalej sprawne intelektualnie, prowadzić jakieś badania, jakie prowadziły na Ukrainie" - zaznaczył. Chcemy im dać 2 500 tysiąca dolarów, to jest odpowiednik mniej więcej 10 000 złotych. Właśnie prowadzimy nabór do tego programu. My wierzymy, że ci ludzie kiedyś wrócą na Ukrainę i będą odbudowywać ten kraj, będą ponownie pracować na swoich uniwersytetach. Muszą być sprawni. Muszą być do tego przygotowani. My im dajemy szansę - podkreślił.

Fundacja Kościuszkowska pieniądze zbierać będzie także podczas dorocznego Balu Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. W tym roku bal będzie mieć barwy ukraińskie. Nie możemy stać i patrzeć na to, co się dzieje u naszych braci Ukraińców, bez względu na to jak się nasza historia toczyła. Patrzymy na tych ludzi uciekających. Nie można zamknąć oczu. To naturalne jest. Gdybyśmy bal zrobili pod każdym innym hasłem, pomijając problem rosyjskiej, barbarzyńskiej inwazji na Ukrainę, no to jakby to wszystko wyglądało? Oczywiście wszystkie środki z balu będą przeznaczone na pomoc ukraińskim uchodźcom, w każdym aspekcie - powiedział prezes Fundacji Kościuszkowskiej.

Wszystkie informacje na temat balu, zbiórki pieniędzy a także grantów dla naukowców można znaleźć na stronie Fundacji>>>

Opracowanie: