Polski resort obrony nie potwierdza udziału naszych żołnierzy w wojskowych ćwiczeniach planowanych w tym roku na terytorium Ukrainy. Tak MON odnosi się do ukraińskich planów przeprowadzenia ośmiu międzynarodowych ćwiczeń w ich kraju. Co najmniej cztery z nich mają być z udziałem polskich żołnierzy.

Oficjalna odpowiedź brzmi - na razie nie ma w tej sprawie żadnej decyzji. MON przyznaje, że plany udziału w manewrach były, jednak tworzono je w zeszłym roku. Wtedy sytuacja na Ukrainie była zupełnie inna.

Polskie władze będą wnikliwie obserwować, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Decyzja o wysłaniu naszych żołnierzy na ćwiczenia z Ukraińcami będzie zależeć od rozwoju sytuacji w ich kraju. 

Chodzi m.in. o tygodniowe szkolenia lotnicze - latem na Ukrainę miałoby być wysłanych 70 polskich żołnierzy i pięć samolotów. Z kolei w okolicach Lwowa w ramach ćwiczeń "Prawo i Porządek" ma z Ukraińcami ćwiczyć 50 żandarmów z Polski.

Na lato zaplanowano także dwutygodniowe ćwiczenia "Bezpieczne Niebo". Ma w nich uczestniczyć prawie 100 Polaków z siedmioma samolotami. Do tego dochodzą jeszcze ćwiczenia "Karpaty", które odbędą się dodatkowo z wojskowymi z Węgier.

Kijów planuje również przeprowadzenie dwóch większych manewrów z NATO - na ćwiczenia "Sea Breeze" na Morzu Czarnym ma przyjechać blisko dwa tysiące żołnierzy z Zachodu z podwodnymi okrętami.

Zobacz plan manewrów [w języku ukraińskim]

(abs)