Amerykanie zdecydowali się na przesunięcie swoich okrętów wojennych, w tym lotniskowca Ronald Reagan, bliżej wybrzeży Japonii. Jednostki mają pomóc w akcji ratunkowej po piątkowym trzęsieniu ziemi oraz tsunami.

Jak powiedział rzecznik stacjonujących w Japonii wojsk USA, major piechoty morskiej Neal Fisher, lotniskowiec i cztery towarzyszące mu okręty wycofano na odległość 100 mil morskich (185 kilometrów) od japońskiego wybrzeża. Powróciły one teraz, by wesprzeć operacje powietrzne rządu Japonii - dodał.