Już jutro rozpoczyna się turniej ATP Tour 500 w Halle. W ubiegłym sezonie na niemieckiej imprezie triumfował Hubert Hurkacz, pokonując ówczesnego lidera rankingu ATP Daniiła Miedwiediewa. Czy Polak powtórzy wyczyn sprzed roku?
Tegoroczny turniej ATP Tour 500 jest jubileuszową, 30. edycją zawodów rozgrywanych na niemieckich kortach trawiastych w Halle. Po wstępnych kwalifikacjach do turnieju, zawodnicy rozpoczną rywalizację w 1/16 finału.
W zeszłym roku Hubert Hurkacz po wymagającym, zwycięskim spotkaniu ćwierćfinałowym 2:0 z utalentowanym Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Alissimem oraz półfinałowym starciu z Nickiem Kyrgiosem, zakończonym 2:1, zagrał w finale z ówczesnym liderem światowego rankingu ATP Daniiłem Miedwiediewem. Skazywany na porażkę Polak rozbił rywala 2:0 (6:1;6:4) i sięgnął po tytuł.
W tym roku polski tenisista postara się o obronę tytułu. Mimo nieustabilizowanej formy, wrocławianin wciąż znajduje się w czołówce rankingu ATP i z pewnością powalczy o jak najlepszy rezultat na tegorocznej imprezie.
Poniedziałkowe mecze 1/16 finału rozpoczną się o godzinie 10:00. Niezwykle emocjonująco zapowiada się w tym dniu spotkanie Niemca Alexandra Zvereva z Austriakiem Dominiciem Thiemem, który wraca do gry po dłuższej przerwie.
Nie tylko w singlu Hubert Hurkacz może rywalizować o najwyższe cele. Wrocławianin zagra również w deblu z dobrze znanym sobie Włochem Jannikiem Sinnerem w parze. Hurkacz z Sinnerem grają razem w deblu od 2021 roku. Rywalami wspomnianej pary będą niemieccy tenisiści: Oscar Otte oraz Jan-Lennard Struff, który niespodziewanie pokonał Hurkacza 2:1 we wczorajszym półfinale turnieju w Stuttgarcie.
Autor: Kacper Malinowski.
