"Tradycyjne potrawy wielkanocne to prawdziwa “bomba białkowa”, bardzo niebezpieczna dla osób z chorymi nerkami" – ostrzega dietetyk, dr Hanna Stolińska. Jak przypomina, zbyt duże spożycie białka, szczególnie pochodzenia zwierzęcego, zwiększa również ryzyko chorób serca.

Dietetyk dr Hanna Stolińska przyznaje, że trudno sobie wyobrazić Wielkanocny stół bez jajek, majonezu, wędliny, białej kiełbasy i sernika. Trzeba jednak pamiętać, że taki zestaw w zbyt dużych ilościach jest niekorzystny dla zdrowia. Powinny o tym pamiętać szczególnie osoby z przewlekłą niewydolnością nerek, dla których nadmiar białka w diecie jest najbardziej niekorzystny.

Co zrobić, by nieco zmniejszyć ilość białka w potrawach, które spożywamy w świąteczne dni?

Doradzałbym odstawienie majonezu czy rozdzielenie niektórych potraw, na przykład zjedzenie jajek na śniadanie i potem niewielkiej porcji mięsa na obiad. Najlepiej z kaszą - sugeruje ekspertka. Sałatkę jarzynową można przyrządzić bez jajek, a jeśli chodzi o ciasta, to jest naprawdę bardzo dużo ciekawych przepisów wegańskich - dodaje.

W Polsce prawie 4,5 mln osób zmaga się z przewlekłą chorobą nerek. Te osoby muszą pamiętać, że każde odstępstwo od diety to dodatkowe obciążenie dla ich organizmu. Dwa dni delikatnych odstępstw nie muszą skończyć się źle, ale jeśli chory pójdzie na żywioł to konsekwencje mogą być poważne - dodaje dr Hanna Stolińska.

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.