Zespół norweskich alpejczyków odmówił noszenia oficjalnych strojów olimpijskich. Powodem jest wzór na swetrach. Projektant, chcąc nawiązać do wikińskich korzeni Norwegów, umieścił na nich runy. Jedna z nich – strzałka zwrócony do góry – symbolizuje nordyckiego boga Tyra. Problem w tym, że symbol ten jest używany przez środowiska neonazistowskie.

W październiku zaprezentowano oficjalny strój, jaki mieli nosić norwescy narciarze podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczang. Nawiązywał on do historii Norwegii - do epoki Wikingów. Wzór na swetrach zawierał symbole pochodzące z nordyckiego pisma runicznego.

Kontrowersje wzbudziła runa "t", symbolizująca Tyra - nordyckiego boga, w czasach Wikingów symbolizującego odwagę i zwycięstwo.

Runa ta jest używana przez norweskie organizacje neonazistowskie.

Firma, która wyprodukowała swetry, odrzuca wszelkie nawiązania do neonazizmu. Neonaziści zwykle maszerują z norweską flagą w dłoniach. Czy to oznacza, że mamy przestać jej używać? - pyta retorycznie przedstawicielka koncernu odzieżowego Hilde Midthjell. Zapowiada, że kolekcja nie zostanie wycofana ze sprzedaży.

Zdecydowaliśmy nie wycofywać kolekcji. Runy są częścią naszej historii. Nadal są używane w neutralnym kontekście, nie tylko w muzeach poświęconych kulturze Wikingów. Miejcie na uwadze, że tak szeroko komentowana runa to tylko strzałka, używana w różnych kontekstach - powiedziała w rozmowie ze norweską gazetą "Dagbladet".

Mimo to ekipa norweskich narciarzy alpejskich postanowiła zbojkotować swetry i odmówiła noszenia oficjalnych strojów reprezentacji.

(j.)