Pięćdziesięciu mieszkańców wrocławskich osiedli Opatowice i Biały Dom od ponad tygodnia odciętych jest od świata. Woda z Odry wylana na polder Trestno - Blizanowie zalała drogę dojazdową do ich domów.

Wielka woda jeszcze przez tydzień lub dwa może uniemożliwiać mieszkańcom wydostanie się w stronę miasta. Wszystko zależy od tego, jak długo woda wylana na polder będzie cofała się do koryta Odry. Mieszkańcy Opatowic są przerażeni takim scenariuszem. Ileż tak ludzie mogą wytrzymać bez zakupów, bez szkoły, bez pracy i korzystając tylko z policji wodnej. Przecież w tej chwili nawet łodzie do nas nie dopływają z tego względu, że woda opadła i boją się, żeby łódki nie utknęły na mieliźnie. Teraz tylko traktor - mówi jedna z mieszkanek Opatowic.

Nie każdy jednak dysponuje takim sprzętem. Mieszkańcy są skazani na mieszkanie na wyspie oddalonej od centrum Wrocławia zaledwie o 3 kilometry.