Tereny, które dotknęła powódź, opanowała plaga komarów. Dotychczas już 22 samorządy zwróciły się do wojewody podkarpackiego o pomoc w walce z owadami. Wśród nich są m.in. Borowa, Czermin, Padew Narodowa oraz Mielec.

Wojewoda zwrócił się z wnioskiem do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przekazanie na ten cel 2,5 mln zł. Jak tylko te pieniądze otrzymamy, przelejemy je na konta samorządów - powiedziała Agnieszka Skała z biura prasowego wojewody podkarpackiego.

Walkę z komarami rozpoczęły już niektóre samorządy m.in. władze Tarnobrzega. Tam odkomarzanie środkami chemicznymi rozpoczęło się od dzielnic, które nie zostały zalane. Proces ten obejmie również zalane dzielnice, jak tylko opadnie z nich woda. Środki użyte do zwalczania komarów są w pełni bezpieczne dla zdrowia ludzi i zwierząt. Apelujemy jednak, aby w momencie opryskiwania nie przebywać w bezpośrednim kontakcie z rozpylanymi środkami czy w sąsiedztwie urządzeń - tłumaczy Paweł Antończyk z Miejskiego Sztabu Kryzysowego w Tarnobrzegu.

Na odkomarzanie zaplanowane było 18 tys. zł, ale w związku z powodzią ten koszt będzie większy.