Powodzianie z Dolnego Śląska na razie nie mogą w pełni skorzystać z rozwiązań, przyjętych w tzw. specustawach powodziowych. Te wyraźnie mówią jedynie o szkodach, powstałych w maju i czerwcu. Premier Tusk w rozmowie z szefem MSWiA zalecił wczoraj, aby mieszkańcy poszkodowanych miejscowości z Dolnego Śląska otrzymali taką samą pomoc rządową, jak mieszkańcy terenów objętych powodzią w maju i czerwcu.

To jednak jest niemożliwe, bo pełną pomoc ograniczono w ustawach do ofiar powodzi z maja i czerwca. Dodatkowo sytuację komplikuje fakt, że zmiana ustaw jest niemożliwa bez Sejmu, a posłowie właśnie pojechali na wakacje.

Rzecznik rządu Paweł Graś zapytany przez reportera RMF FM, jak rząd ma zrealizować dyspozycję premiera, odpowiedział lakonicznym SMS-em pracujemy nad tym.

Jednak nawet jeśli rząd na jutrzejszym posiedzeniu przygotuje propozycje zmiany specustaw powodziowych i poszerzenia możliwości, jakie dają także na ofiary powodzi z Dolnego Śląska – prawdopodobnie nie da się ich uchwalić. Posłowie, którzy mieliby to zrobić rozjechali się właśnie na wakacje, a w budynku Sejmu rozpoczął się największy od kilkunastu lat remont. Sala posiedzeń plenarnych właśnie dziś została wyłączona z użytku. Biuro informacyjne Sejmu zapewnia, że marszałek Schetyna jest w stałym kontakcie z premierem i szefem MSWiA i będzie podejmował wszelkie niezbędne decyzje.

Teoretycznie więc zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu jest możliwe, wymagałoby jednak zaplanowania z odpowiednim wyprzedzeniem – dla ściągnięcia przebywających na urlopach posłów i przerwania trwających już prac remontowych.

Na razie więc powodzianie z Dolnego Śląska mogą korzystać tylko z zasiłków celowych do 6 tys. złotych na najpilniejsze potrzeby i pomoc do 20 lub do 100 tys. złotych na remont lub odbudowę budynków mieszkalnych. Na zawarte w specustawach możliwości otrzymania preferencyjnych kredytów mieszkaniowych, roczne zawieszenie ich spłaty i wynoszące 50 tys. złotych pożyczki na odbudowę firm przyjdzie im prawdopodobnie poczekać do września.

Jeśli masz zdjęcia i filmy z zalanych terenów, prześlij je na Gorącą Linię RMF FM Umieścimy je w naszym serwisie [ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ]