Nie potwierdziły się prognozy pogody, które zapowiadały duże opady i burze na Dolnym Śląsku. W okolicach Bogatyni i Zgorzelca wprawdzie przelotnie padało, ale poziom rzek cały czas opada. Niestety, prognozy pogody na dzisiaj znów mówią o opadach i burzach.

Chwila wytchnienia bez deszczu sprawiła, że poziomy rzek w rejonie Worka Turoszowskiego regularnie opadają. Tak jest w przypadku Miedzianki w Bogatyni, która w tej chwili przekracza stan alarmowy o jedyne 9 cm. Obniża się także Nysa w Zgorzelcu, na której jeszcze do północy rejestrowano niewielkie wzrosty.

Woda wycofała się także z trzech miejscowości: Miedziane, Biernej i Górnej, gdzie podtopionych zostało ok. 10 domów. Straty nie były jednak duże, niepotrzebna okazała się także ewakuacja ich mieszkańców. Mimo to w dalszym ciągu na terenie powiatu Zgorzeleckiego obowiązuje wprowadzony wczoraj alarm przeciwpowodziowy. Taka sytuacja potrwa zapewne przynajmniej do wtorku, gdy według prognoz przestanie padać.