Redaktor naczelny "Wprost" przekazał śledczym wszystkie nagrania podsłuchanych rozmów polityków, które dostała redakcja tygodnika. Sylwester Latkowski został przesłuchany w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga.

Latkowski zeznawał jako świadek. Wyjaśnił, że przesłuchiwano go tylko w związku z przekazaniem plików dźwiękowych. Nie było żadnego elementu, w którym musiałbym się zasłonić tajemnicą dziennikarską - twierdzi Latkowski.

Z kolei prokuratura zaprzecza, że zmieniono kwalifikację prawną śledztwa i jest ono prowadzone z artykułu o udziale w grupie przestępczej. Oczywiście analizujemy nieustannie materiał dowodowy i decyzje mogą być różne w przypadku stwierdzenia, że zostały wyczerpane znamiona innych przestępstw - powiedziała rzecznik praskiej Prokuratury Okręgowej Renata Mazur. Przypomniała jednak, że postępowanie obecnie dotyczy jedynie wykrycia sprawców nielegalnych podsłuchów.

Jest kolejne zawiadomienie w sprawie podsłuchów. Od Nowaka

Mazur poinformowała również, że do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga wpłynęło kolejne zawiadomienie dotyczące podsłuchów polityków. Złożył je były minister Sławomir Nowak.

Zawiadomienie Nowaka jest szóstym w tej sprawie. Mazur poinformowała, że do prokuratury wpłynęły też zawiadomienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego oraz byłego wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego. Wcześniej złożyli je minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, członek zarządu spółki PERN i b. dowódca jednostki GROM Dariusz Zawadka oraz prezes NBP Marek Belka.

(mal)