Niekończący się ogłuszający dźwięk klaksonów, krzyki kibiców i powiewające flagi rosyjskie - tak wyglądało centrum Moskwy krótko po zwycięstwie reprezentacji gospodarzy nad Hiszpanią w piłkarskich mistrzostwach świata. Rosja przeszła do ćwierćfinału mundialu.

Niekończący się ogłuszający dźwięk klaksonów, krzyki kibiców i powiewające flagi rosyjskie - tak wyglądało centrum Moskwy krótko po zwycięstwie reprezentacji gospodarzy nad Hiszpanią w piłkarskich mistrzostwach świata. Rosja przeszła do ćwierćfinału mundialu.
Rosyjscy kibice świętują zwycięstwo swojej drużyny w centrum Moskwy /ZURAB KURTSIKIDZE /PAP/EPA

Choć w niedzielny letni wieczór w centrum Moskwy zawsze są tłumy spacerowiczów, tym razem wyglądały nieco inaczej - bardzo wielu ludzi, nie tylko kibiców, niosło flagi narodowe - od niedużych chorągiewek, do wielkich biało-granatowo-czerwonych sztandarów.

W grupach ludzi, które szły gęsto od reprezentacyjnej alei Nowy Arbat w kierunku Kremla, co pewien czas pojawiały się okrzyki "Rossija!" (Rosja). Ludzie machali flagami, wznosili ręce do góry w geście zwycięstwa, trąbili na wuwuzelach. Gdzieniegdzie kibice owinięci we flagi narodowe skakali na poboczu ulicy, jakby w tańcu. Z jezdni kierowcy odpowiadali im trąbieniem klaksonów.

Auto terenowe, z którego okien powiewają wielkie flagi na drzewcach, w innych autach - wiwatujące dziewczęta stojące w oknach lub w otwartym dachu - to typowy widok w pierwszych godzinach po meczu na ulicach ciągnących się wzdłuż Kremla.

Gdy przez Placem Maneżowym przy murach Kremla potok aut - jak to często bywa - zatrzymuje się w korku, okrzyków ludzi już nie słychać, bo rytmiczne trąbienie klaksonów zlewa się w jeden zagłuszający wszystko huk.

Wielu widzów, głównie młodych ludzi, oglądało mecz z Hiszpanią w kawiarniach i barach piłkarskich na Nowym Arbacie, część - siedząc w lokalach, a nie mniejsza liczba - z chodnika, wpatrzona w ekrany wystawione w kawiarnianych ogródkach.

W trakcie meczu nie było widać wielkich emocji. Krótko po nim jednak centrum miasta wypełniło się rozradowanymi grupami.

Reprezentacja Rosji wygrała w niedzielę na moskiewskich Łużnikach w meczu 1/8 finału w rzutach karnych z Hiszpanią. Tym samym awansowała, po raz pierwszy od rozpadu ZSRR, do ćwierćfinału mistrzostw świata.

(ag)