​Niedzielny mecz grupy H piłkarskich mistrzostw świata na stadionie Maracana w Rio de Janeiro między Rosją a Belgią będzie zabezpieczało dodatkowych 600 policjantów - zdecydowali organizatorzy po konsultacji z FIFA.

FIFA obawia się, że system zabezpieczenia na Maracanie nie jest optymalnie przygotowany po tym, co wydarzyło się w środę 18 czerwca przed meczem, w którym Chile zmierzyło się z Hiszpanią. Kibice Chile, którzy nie mieli biletów, szukali możliwości dostania się na stadion.

Grupa około dwustu Chilijczyków wdarła się do centrum prasowego w Rio de Janeiro. Uszkodzili bramki bezpieczeństwa, rozbili szklane drzwi i wpadli do biura prasowego. Przebiegli obok stolików dla mediów i szukali przejść, którymi mogli dostać się na stadion.

Po pewnym czasie do akcji wkroczyła policja. Zatrzymano około 50 kibiców, pozostali uciekli. W trakcie zajść jedna osoba została ranna i wymagała pomocy medycznej.

Dotychczas bezpieczeństwa na Maracanie strzegło 2500 policjantów i ochroniarzy. Jak się okazało, system nie spełnił oczekiwań, w kolejnych meczach siły zostaną wzmocnione.

(jad)