Błagam, nie każcie mi komentować wypowiedzi generała Petelickiego. Uważam, że urząd obliguje mnie do tego, aby komentować elementarnie poważne wypowiedzi - to komentarz Donalda Tuska do słów byłego dowódcy jednostki GROM. Wczoraj w telewizji publicznej gen. Sławomir Petelicki ujawnił informację na temat sporu pomiędzy premierem a ministrem obrony Bogdanem Klichem.

Petelicki, powołując się na współpracownika ministra obrony, opisał sytuację, która miała mieć miejsce niedługo po tragedii smoleńskiej. Według niego, minister Klich chciał zawiadomić NATO o katastrofie, bo - jak tłumaczył - w katastrofie tupolewa zginęli natowscy generałowie.

Wtedy premier Donald Tusk - jak twierdzi Petelicki - już po rozmowie w cztery oczy z Władimirem Putinem, nie zezwolił na to Klichowi. Generał potwierdził to w rozmowie z reporterem RMF FM Mariuszem Piekarskim.

Wypowiedź Petelickiego wywołała nową falę spekulacji.