Około 50 osób blokowało jedno ze skrzyżowań w centrum Krakowa ulic: Dietla i Starowiślnej w ramach protestu w zmianach wprowadzonych w poruszaniu się na krakowskim Kazimierzu.

Protestujący domagali się albo całkowitego zniesienia, albo zmian w obowiązującej strefie ograniczonego ruchu na krakowskim Kazimierzu.

Po zmianach - do dzielnicy popularnej wśród turystów - wjechać mogą jedynie mieszkańcy, taksówkarze, albo dostawcy - ale tylko w określonych godzinach.  

To utrudnia nam normalne życie - mówią protestujący przedsiębiorcy. Czujemy się po tych eksperymentach i programach pilotażowych jak zwierzęta doświadczalne - dodają. Przedsiębiorcy zamykają firmy z dnia na dzień. Ludzie tracą pracę - usłyszał od protestujących reporter RMF FM.