Urzędnicy służby zdrowia potwierdzili, że w Nowym Jorku zmarł 70-letni mężczyzna wkrótce po otrzymaniu szczepionki przeciwko Covid-19. W Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatniej doby zmarło z powodu koronawirusa 1268 osób.

Jak poinformował komisarz ds. Zdrowia stanu Nowy Jork Howard Zucker mężczyzna upadł, opuszczając w niedzielę ośrodek szczepień w Hudson Yards. Stało się to ok. 25 minut po tym, kiedy otrzymał zastrzyk. Nie zauważono u niego żadnych oznak reakcji alergicznej.

"Ochrona i ratownicy rzucili się w jego stronę w ciągu kilku sekund, jednak mężczyzna zmarł wkrótce lokalnym szpitalu" - cytuje Zuckera lokalna telewizja News 10.

Przedstawiciele nowojorskiej straży pożarnej (FDNY) stwierdzili, że mężczyzna został zabrany do szpitala w niedzielę tuż przed godz. 11 rano.

Jak wyjaśnił Zucker do zdarzenia doszło około 25 minut po zaszczepieniu mężczyzny, po wymaganym 15-minutowym okresie obserwacji.

Nie wykazywał żadnych niepożądanych reakcji ani żadnych objawów zaniepokojenia. Wstępne oznaki wskazują, że mężczyzna nie miał żadnej reakcji alergicznej na szczepionkę - dodał komisarz.

Argumentował, że i on sam i inni eksperci ds. zdrowia publicznego zgadzają się, że szczepionka przeciwko koronawirusowi jest bezpieczna.

Zachęcam wszystkich kwalifikujących się nowojorczyków do zaszczepienia się - apelował Zucker.

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa poinformował, że w ciągu ostatniej doby zarejestrowano w USA 1268 ofiar śmiertelnych Covid-19. Obecność koronawirusa potwierdzono u 86 928 kolejnych osób.

Amerykańska uczelnia szacuje, że od wybuchu epidemii w Stanach Zjednoczonych odnotowano łącznie 27 mln 088 044 przypadki zakażenia wirusem. Liczba ofiar śmiertelnych sięga 464 845.

Jednocześnie zgodnie z danymi UJH na całym świecie z powodu Covid-19 zmarło do tej pory 2 324 794 osób. Globalna liczba przypadków wirusa wynosi 106 mln 455 846.