Łotwa ogłosiła 4-tygodniowy lockdown, by powstrzymać gwałtowny wzrost zachorowań na Covid-19.

Rząd w Rydze zapowiedział, że od 21 października do 15 listopada zamknięte będą sklepy, restauracje i szkoły. Po tym okresie lockdown zostanie poluzowany, ale tylko dla osób zaszczepionych przeciw Covid-19.

"Nasz system zdrowia jest w niebezpieczeństwie" - oświadczył premier tego kraju Krisjanis Karins.

Już wcześniej rząd wprowadził na Łotwie trzymiesięczny stan wyjątkowy, obowiązek noszenia maseczki w budynkach i zaszczepienia się przeciw Covid-19 dla pracowników sektora publicznego. Mają oni czas do połowy listopada na przyjęcie zastrzyku. 

W pełni zaszczepionych przeciw Covid-19 jest 48 proc. Łotyszy. Mniej zaszczepionych jest tylko w Bułgarii, Rumunii i w Chorwacji.