W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego rozpoczął się w środę po godzinie 16 obrzęd inauguracji konklawe. Kardynałowie elektorzy, których jest 133, zgromadzili się tam na cichej modlitwie. Następnie w procesji przeszli do Kaplicy Sykstyńskiej. O godz. 21 poznaliśmy wynik pierwszego głosowania kardynałów. Z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się czarny dym.

Rozpoczęło się konklawe. 133 kardynałów decyduje, kto zostanie nowym papieżem. Wynik pierwszego głosowania poznaliśmy o 21:00. 

Z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się czarny dym. To oznacza, że papież nie został wybrany. 

Kardynałowie przysięgają dochować tajemnicy wyboru papieża

Konklawe rozpoczęło się w środę po godz. 16. Po złożeniu przez kardynałów przysięgi na dochowanie tajemnicy wyboru papieża, drzwi Kaplicy Sykstyńskiej zostały zamknięte.

Elektorzy pochodzą z 71 krajów. Jest wśród nich czterech Polaków. To kardynałowie: Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś.

Po wejściu do Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego kardynałowie składali przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie ruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.

Procesji do Kaplicy Sykstyńskiej towarzyszyła pieśń Veni Creator, w której jest wezwanie pomocy Ducha Świętego.

Po przysiędze - "extra omnes"

Kolejnym podniosłym wydarzeniem było wspólne odczytanie przez wszystkich elektorów tekstu przysięgi: "My, wszyscy i poszczególni kardynałowie elektorzy, obecni przy tym wyborze papieża, przyrzekamy, zobowiązujemy się i przysięgamy zachować wiernie i skrupulatnie wszystkie przepisy zawarte w konstytucji apostolskiej papieża Jana Pawła II "Universi Dominici gregis", ogłoszonej 22 lutego 1996 r. Równocześnie przyrzekamy, zobowiązujemy się i przysięgamy, że jeśli ktokolwiek z nas, z Boskiego postanowienia, zostanie wybrany Biskupem Rzymskim, dołoży starań, by wiernie wypełniać munus Petrinum Pasterza Kościoła powszechnego i nie ustanie w wysiłku zapewniania i bronienia wytrwale praw duchowych i doczesnych oraz wolności Stolicy Świętej".

Następnie elektorzy podchodzili po kolei do otwartej księgi Ewangelii i przyrzekali: "Przyrzekam, zobowiązuję się i przysięgam". Kładąc rękę na księdze, mówili: "Tak mi dopomóż, Panie Boże i te Święte Ewangelie, których moją ręką dotykam".

Ceremonia złożenia przysięgi trwała długo ze względu na rekordową liczbę kardynałów uczestniczących w konklawe. Tekst przysięgi odczytał przewodniczący wyborowi papieża kardynał Pietro Parolin, były sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Gdy przysięgę złożył ostatni z elektorów, Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych arcybiskup Diego Ravelli wydał polecenie extra omnes (wszyscy na zewnątrz). Oznacza ono, że ci, którzy nie biorą udziału w konklawe musieli opuścić Kaplicę Sykstyńską.

Gdy wyszli, abp Ravelli zamknął drzwi od środka. Pozostał tam również 90-letni kardynał Raniero Cantalamessa, były kaznodzieja Domu Papieskiego. To jemu wyznaczono zadanie wygłoszenia rozważań na temat spoczywającego na elektorach obowiązku wyboru papieża i działania "w prawej intencji dla dobra Kościoła powszechnego".

Po wygłoszeniu tych rozważań kardynał Cantalamessa i mistrz ceremonii opuścili kaplicę konklawe.

Elektorzy odmówili modlitwę, a przewodniczący konklawe kardynał Parolin zapytał, czy można przystąpić do rozpoczęcia czynności związanych z wyborem papieża, czy też należy jeszcze wyjaśnić jakieś wątpliwości.

Gdy większość kardynałów uznała, że nic nie stoi na przeszkodzie, można było rozpocząć proces wyboru.

Wybór papieża oznajmi biały dym

Elektorzy wysłuchali rozważań byłego papieskiego kaznodziei, sędziwego kardynała Raniero Cantalamessy, który pozostał w kaplicy. Potem wraz z ceremoniarzem opuścił ją.

Od tego momentu nie będzie żadnego kontaktu między kardynałami w zamkniętej kaplicy a światem zewnętrznym. Elektorzy przystąpili do jedynego w środę głosowania. Do wyboru papieża potrzeba większości dwóch trzecich, czyli 89 głosów.

Rezultat pierwszego głosowania ogłoszony dymem z komina na dachu kaplicy oczekiwany był około godziny 19-19:30. Ostatecznie poznaliśmy go o godz. 21. 

Zgodnie z przewidywaniami był to dym czarny, oznaczający brak wyboru. Wybór papieża obwieszczony zostanie białym dymem. Wówczas rozlegają się dzwony bazyliki św. Piotra, a chwilę później nowy papież pojawia się na balkonie, by udzielić pierwszego błogosławieństwa "Urbi et Orbi".

Harmonogram głosowań

Ponieważ nie udało się wybrać papieża w pierwszej turze, kolejne głosowania zaplanowano na następne dni - rano i po południu.

Od czwartku zakończenie poszczególnych głosowań będzie miało miejsce około godziny 10:30 i godziny 12:00. W popołudniowej sesji: o godzinie 17:30 i godzinie 19:00. Możliwe są oczywiście ewentualne przesunięcia. Jeśli natomiast przystępuje się bezpośrednio do drugiego głosowania, karty z pierwszego głosowania zostają spalone dopiero na końcu, razem z kartami z drugiego.

Wierni zgromadzeni na placu św. Piotra będą mogli oglądać wydarzenia na specjalnych telebimach, które pokazują zbliżenia komina Kaplicy Sykstyńskiej.

To, co dzieje się w Watykanie, śledzimy nieustannie na naszej stronie. Zapraszamy też do słuchania relacji naszych specjalnych wysłanników - Tomasza Staniszewskiego, Michała Krasonia i Tomasza Terlikowskiego.