Zbliżający się wielkimi krokami nowy rok przyniesie zmiany w kwestii zapisów do lekarza. Od 1 stycznia 2026 roku ruszy centralna e-rejestracja, która będzie jednolitym systemem zapisów. Okazuje się, że nie wszyscy z tych zmian są zadowoleni. Istnieje obawa o napięcia finansowe w Narodowym Funduszu Zdrowia.
- Więcej aktualnych informacji znajdziesz na rmf24.pl.
O zmianach informuje portal Interia.
Centralna e-rejestracja, która zostanie uruchomiona z dniem 1 stycznia 2026 roku, będzie nowym rozwiązaniem dla pacjentów chcących zapisać się na wizytę do lekarza. Początkowo nowe rozwiązanie obejmie wizyty u kardiologa, a także możliwość przeprowadzenia badań profilaktycznych. Mowa tu o mammografii czy cytologii.
Resort zdrowia liczy, że nowe przepisy ułatwią życie pacjentom i lekarzom, niwelując a z czasem całkowicie rozwiązując problem kolejek, które od lat są w przychodniach smutną codziennością.
Zintegrowany system rejestracji na wizytę do specjalisty ma na celu wprowadzenie centralnego wykazu oczekujących. Pacjenci będą mieli możliwość wybrać miejsce i czas wizyty. W efekcie system e-rejestracji dostosuje termin wizyty, jak również poinformuje poprzez e-zdrowie pacjenta o wizycie. Pacjent otrzyma też wiadomość sms.
Jednak z pozoru korzystne - tak dla pacjenta, jak i lekarza - zmiany nie wszystkim przypadają do gustu. Okazuje się bowiem, że wraz z nadejście zmian w rejestracji do lekarza, pojawiły się obawy dotyczą kwestii finansowych. NFZ alarmuje o braku 14 mld zł na końcu 2025 roku - spowodowało to m.in. redukcję planowanych w tym czasie przyjęć. A może być jeszcze gorzej. NFZ szacuje, że w 2026 roku luka może wynieść niemal dwa razy tyle, bo 23 mld złotych.
Rząd zapowiada jednak wsparcie Narodowego Funduszu Zdrowia. Mowa tu choćby o nowelizacji ustawy o tzw. Funduszu Medycznym. Na świadczenia dla dzieci ma zostać przekazanych 3,6 mld zł. Dodatkowe środki przewidziano na lata 2025-2029.
Efektywność wdrożonych z początkiem roku zmian będzie zależała od stabilności finansowej systemu opieki zdrowotnej w Polsce, której wciąż brak.


