Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn ostrzegł Grecję, że "jedynym sposobem uniknięcia bankructwa jest przyjęcie przez parlament zmodyfikowanego programu gospodarczego". Jutro ma się odbyć głosowanie nad pięcioletnim programem oszczędnościowym, bardzo niepopularnym wśród Greków.

Od przyjęcia programu uzależniona jest dalsza międzynarodowa pomoc finansowa, mająca uratować Grecje przed niewypłacalnością. Stawką jest zarówno kolejna transza - 12 mld euro - pakietu pomocowego, przyznanego Grecji przez UE i MFW w zeszłym roku, jak i nowy plan ratunkowy.

Rehn wskazał, że "chodzi zarówno o przyszłość kraju, jak i o stabilność finansowa Europy". Jednocześnie podkreślił: Pozwólcie, że powiem, to wyraźnie - nie ma żadnego planu B, mającego zapobiec bankructwu.