Trzy zwycięstwa, remis i cztery porażki - to bilans dotychczasowych ośmiu meczów piłkarskiej reprezentacji Polski ze Słowacją, która w poniedziałek w Sankt Petersburgu będzie jej pierwszym grupowym rywalem w mistrzostwach Europy. Bramki: 13-12 na korzyść biało-czerwonych.

Pierwsze dwie potyczki odbyły się w eliminacjach mistrzostw Europy 1996. Najpierw w Zabrzu Polacy wygrali 5:0, a następnie w Bratysławie przegrali 1:4. W tym drugim spotkaniu czerwone kartki ujrzeli Roman Kosecki i Piotr Świerczewski.

Potem obie ekipy dwukrotnie spotkały się towarzysko. W Bratysławie w listopadzie 1998 roku Polacy zwyciężyli 3:1, po dwóch golach Wojciecha Kowalczyka i jednym Piotra Reissa.


Do następnego meczu doszło już za kadencji selekcjonera Leo Beenhakkera. W lutym 2007 roku w hiszpańskim Jerez padł remis 2:2, choć do przerwy Polacy przegrywali 0:2.

Dwa następne spotkania odbyły się w eliminacjach mundialu 2010. Najpierw w Bratysławie gospodarze wygrali 2:1, choć to biało-czerwoni prowadzili po trafieniu Euzebiusza Smolarka, ale w pięciu ostatnich minutach stracili dwa gole.

W rewanżu - na zaśnieżonym boisku Stadionu Śląskiego - Słowacy pokonali drużynę prowadzoną przez Stefana Majewskiego 1:0 i przypieczętowali awans do MŚ. Jedyną bramkę zdobyli po samobójczym strzale Seweryna Gancarczyka .W maju 2012 przygotowująca się do Euro 2012 drużyna trenera Franciszka Smudy wygrała sparing w Klagenfurcie 1:0, po trafieniu Damiena Perquisa.

Ostatnia dotychczas potyczka miała miejsce 15 listopada 2013 we Wrocławiu, kiedy w roli selekcjonera biało-czerwonych debiutował Adam Nawałka. Nie był to udany początek jego pracy z drużyną narodową, gdyż goście zwyciężyli 2:0.