Przedświąteczny poczęstunek dla mieszkańców Krakowa. 10 tysięcy porcji smażonego karpia ufundował Bartłomiej Szczoczarz z Gospodarstwa Rybackiego Dolina Będkowska i wspólnie z Miastem Kraków częstuje przysmakami tysiące osób. Smażonego karpia, kapustę z grochem i pieczywo można było odebrać za "dziękuję" i "świąteczne życzenia". Dziś poczęstunek rozdawano na Kurdwanowie.


"To najlepsze karpie, jakie jedliśmy" - mówili mieszkańcy krakowskiego osiedla Kurdwanów, którzy przyszli po przedświąteczny poczęstunek przygotowany przez jednego z hodowców ryb z Doliny Będkowskiej - smażone porcje karpia to prezent dla mieszkańców Krakowa.

Karpia nie może zabraknąć na wigilijnych stołach, a dzięki Bartłomiejowi Szczoczarzowi mieszkańcy Krakowa już dziś mogli posmakować świąt Bożego Narodzenia. Zachwalali rybę, że była przepyszna.


"Karpie jednoznacznie kojarzą się ze świętami Bożego Narodzenia, zapisały się one w polskiej tradycji. Ale karpie mają także swój niepowtarzalny smak i trudne pomylić jest je z jakąkolwiek inną rybą" - przyznał Bartłomiej Szczoczarz pomysłodawca akcji.

Kolejny i ostatni raz karpie z Gospodarstwa Rybnego Dolina Będkowska będzie można spróbować w piątek przy krakowskich Błoniach.

Rybę będzie można zjeść na miejscu albo wziąć do domu. Organizator prosi jednak o przyniesienie własnego pojemnika.

Należy pamiętać o przestrzeganiu obostrzeń w związku z koronawirusem. Chętni do skosztowania potraw muszą być w maseczce i zachować bezpieczny odstęp.

Zapraszamy!