W grudniu możliwe jest kolejne wysłuchanie Polski w ramach procedury art. 7 - powiedział wysoki rangą dyplomata UE. Tymczasem już w najbliższy poniedziałek odbędzie się dyskusja na temat Polski w Radzie UE, a w przyszły piątek w Luksemburgu będzie miało miejsce wysłuchanie dotyczące środków tymczasowych wprowadzonych przez TSUE, które blokują ustawę o Sądzie Najwyższym.

Dziennikarka RMF FM zapytała także wysokiej rangi unijnego dyplomatę o ewentualny konflikt prawny między toczącą się przed unijnym trybunałem sprawą dotyczącą ustawy o SN a debatowaniem na ten sam temat w gronie ministrów. Zapytaliśmy o to służby prawne Rady UE, które  stwierdziły, że takiego konfliktu nie ma. Trybunał UE oraz Rada UE mogą procedować równolegle - powiedział. Polskie władze używają tego argumentu żeby wstrzymać dyskusje na temat Polski w Radzie UE. 

Jak ustaliła nasza korespondentka, to przewodnicząca w UE Austria poprosiła służby prawne o analizę tego problemu. Rozstrzygnięcie oznacza to, że możliwe będą dalsze wysłuchania i dyskusje o Polsce. Nie bardzo jednak obecnie wiadomo do czego one doprowadzą.

Unijny dyplomata pytany, czy będzie przed majowymi wyborami do europarlamentu głosowanie na temat stwierdzenia, ze Polska jest krajem niepraworządnym - szczerze odpowiedział: Nie wiem.

(az)