Prezydent Andrzej Duda powołał sześciu nowych sędziów Sądu Najwyższego - poinformował Sąd Najwyższy. Trzech sędziów powołanych zostało do Izby Dyscyplinarnej, dwóch - do Izby Karnej, a jeden - do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

O powołaniach Sąd Najwyższy poinformował na swojej stronie.

Jak napisano, postanowieniem prezydenta z 4 maja do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego powołani zostali sędziowie: Leszek Bielecki, Jarosław Duś, Mariusz Łodko, Marek Motuk, Jarosław Sobutka oraz Igor Zgoliński.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez SN uroczystość wręczenia aktów powołania odbyła się w środę.

Pięcioro kandydatów na miejsce po prof. Gersdorf

W piątek w Sądzie Najwyższym odbędzie się zgromadzenie sędziów, którego uczestnicy mają wybrać piątkę kandydatów na stanowisko, zwolnione przez prof. Małgorzatę Gersdorf. Spośród nich prezydent wybierze Pierwszego Prezesa SN na 6 kolejnych lat. Nieoficjalnie ustaliliśmy, kto zamierza ubiegać się o tę funkcję.

Pierwsza z nich to jednocześnie mająca największe szanse na wybór prof. Małgorzata Manowska - sędzia Izby Cywilnej SN, w 2007 nadzorująca sądownictwo wiceminister sprawiedliwości, od 2016 dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.

Kolejni dwaj kandydaci to także sędziowie "nowi" - Leszek Bosek i Tomasz Demendecki, ambitni sędziowie nowo utworzonej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Kandydatem większości "starych" sędziów będzie zapewne prof. Włodzimierz Wróbel - sędzia Izby Karnej SN.

Piątym z kandydatów jest kierujący dziś Izbą Karną SN sędzia Wiesław Kozielewicz, autor jednego z kilku zdań odrębnych od tej uchwały.