Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas ECR Kongresu Młodych 2025 w Lublinie podkreślił, że Stany Zjednoczone są kluczowym gwarantem bezpieczeństwa Europy wobec zagrożenia ze strony Rosji. Skrytykował także Unię Europejską za rzekome narzucanie ideologii, a współpracę z Chinami uznał za nierealną alternatywę.
- Jarosław Kaczyński podkreślił, że USA to jedyny realny sojusznik zdolny powstrzymać Rosję, mimo że są "trudnym sojusznikiem".
- Prezes PiS uważa, że Stany Zjednoczone są głównym gwarantem bezpieczeństwa Europy, a inne koncepcje są tylko "marzeniami".
- Kaczyński krytykuje Unię Europejską za brak samodzielności strategicznej i sugeruje, że jedynie powstanie europejskiej armii na miarę USA mogłoby to zmienić.
- Wyraził obawy dotyczące suwerenności Polski w kontekście orzeczeń TSUE.
- Prezes PiS oskarża UE o narzucanie ideologii i imperialne ambicje, które mogą doprowadzić do poważnego kryzysu w Europie.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl
Jarosław Kaczyński, występując w panelu "Przyszłość Polski w Europie", podkreślił, że Amerykanie są "trudnym bardzo sojusznikiem, ale bezwzględnie nam potrzebnym". Jak zaznaczył, "to jest jedyne w tej chwili państwo, może poza Chinami, które jest w stanie oddziaływać, powstrzymywać Rosję. Z tym państwem Rosjanie naprawdę się liczą, wiedzą, że jest mimo wszystko silniejsze od nich".
Według prezesa PiS, to właśnie Stany Zjednoczone są głównym gwarantem bezpieczeństwa całej Europy, a "już na pewno tej Europy odzyskanej, do której należymy". Kaczyński skrytykował poglądy, według których bezpieczeństwo Europy mogłoby być zapewnione w inny sposób, określając je jako "marzenia".
Kaczyński odniósł się także do obecnej sytuacji w Unii Europejskiej, wskazując na problem "samodzielności strategicznej". Jego zdaniem, UE mogłaby ją osiągnąć jedynie poprzez stworzenie armii porównywalnej z amerykańską, co wymagałoby "całkowitej przebudowy Unii Europejskiej".
Prezes PiS wyraził również zaniepokojenie rzekomą utratą suwerenności przez Polskę w ramach UE, odnosząc się do wyroku TSUE dotyczącego uznawania małżeństw jednopłciowych.
Jeżeli (wyrok TSUE) będzie honorowany, to Polacy będą mogli wyjeżdżać do innych krajów, tam zawierać takie małżeństwo i one będą musiały być tutaj traktowane jako małżeństwo, w sprzeczności z konstytucją. A do tego jeszcze przecież wchodzą regulacje, które mówią o adopcji dzieci - podkreślił.
Kaczyński zarzucił Unii Europejskiej łamanie prawa i narzucanie ideologii. Taka Unia Europejska w moim przekonaniu przyszłości nie ma, bo doprowadzi w pewnym momencie do bardzo ciężkiego kryzysu i uczyni społeczeństwom europejskim wiele ciężkich krzywd. Bo ona poza tym, że jest nośnikiem imperialnych ambicji, przede wszystkim Niemiec, w jakiejś mierze także Francji, to jest także nośnikiem pewnego typu ideologii, jest mechanizmem, który tę ideologię narzuca - ocenił.
Prezes PiS odniósł się także do możliwości współpracy Polski z Chinami i zachowania neutralności w ewentualnym konflikcie USA-Chiny. Opieranie polskiej polityki niepodległościowej na jakichś układach z Chińczykami to - w kontekście zagrożenia ze strony Rosji - w obecnych realiach marzenia, które nie mają żadnych realnych podstaw - stwierdził.
Według Kaczyńskiego, Chiny są "ogromną potęgą" i państwem "całkowicie totalitarnym". Dodał, że poparcie Chin jest istotne dla Rosji w kontekście wojny na Ukrainie.
Sądzę także, że Rosjanie musieli uzyskać zgodę Chin na tę wojnę - powiedział Kaczyński.


