W środę czekają nas burze, które przyniosą ulewne opady deszczu, gradu i silny wiatr. W pasie od Świnoujścia przez Poznań, Łódź, Radom aż po Zamość obowiązują ostrzeżenia II stopnia.

Alert IMGW dla połowy Polski

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega w środę (22 maja) przed silnymi burzami i opadami deszczu na połowie terytorium Polski. Ostrzeżenia drugiego stopnia dotyczą pasa dużej części kraju - od Szczecina do  Rzeszowa. Obejmują południowy-zachód woj. zachodniopomorskiego, większość woj. lubuskiego, wielkopolskiego i łódzkiego, północy woj. dolnośląskiego i opolskiego, prawie całego woj. śląskiego, południowego krańca woj. mazowieckiego i lubelskiego oraz całego woj. świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia wydano dla południowo-zachodniej części woj. lubuskiego, południa i centrum woj. dolnośląskiego, południa woj. opolskiego, południowo-zachodniego krańca woj. śląskiego, dużej części woj. zachodniopomorskiego, północnego wschodu woj. wielkopolskiego, południowo-zachodniej części woj. kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego oraz centralnej części woj. lubelskiego.

Ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza, że zjawiska meteorologiczne mogą powodować duże straty materialne, zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu, a także zagrożenie zdrowia i życia. 

Należy spodziewać się również porywistego wiatru (do 80 km/h), a miejscami także gradu. Może spaść nawet do 55 mm wody na metr kwadratowy.

IMGW szacuje prawdopodobieństwo wystąpienia niebezpiecznych zjawisk na większości tego obszaru na 90 proc.

Alert RCB

Ostrzeżenie przed burzami wydało także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa: 

"Uwaga! Dziś i w nocy (22/23.05) lokalnie możliwe burze oraz intensywne opady deszczu i gradu. Jeśli możesz, zostań w domu. Unikaj otwartych przestrzeni". 

Alert RCB o tej treści został wysłany do odbiorców na terenie 13 województw: zachodnio-pomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego oraz podkarpackiego. 

Deszcz, grad i wiatr

Zobaczcie aktualne mapy pogodowe Polski:

Gradobicie w Gnieźnie

O tym, jak groźne mogą być majowe nawałnice, przekonali się ostatnio mieszkańcy Gniezna. Burza połączona z intensywnymi opadami deszczu i gradu przeszła nad tym miastem w poniedziałek, około południa.

Gradobicie było tak silne, że w mieście zrobiło się biało. W wyniku intensywnych opadów zalane zostały m.in. ulice, domy, placówki oświatowe i inne budynki użyteczności publicznej.

Kilkadziesiąt rodzin nie miało prądu i wody. W mieście ciągle trwa szacowanie strat po ulewie i gradobiciu.

Zdaniem synoptyka IMGW Mateusza Barczyka, w Gnieźnie mieliśmy do czynienia z klastrem wielokomórkowym, czyli "strukturą, w której występuje jedna burza, która przechodzi, ale wokół niej pojawiają się kolejne burze z różnych stron". Jak wyjaśnił też, "duża wilgotność w połączeniu ze słabym wiatrem spowodowały, że intensywne opady występowały długotrwale na jednym terenie".