W drugi dzień świąt nad Krakowem dwukrotnie przekroczone zostały normy stężenia pyłu zawieszonego. Smog wisi także nad Skawiną i Nowym Sączem. Fatalne powietrze od lat doskwiera mieszkańcom Małopolski. Jest jednak szansa na to, że wkrótce sytuacja poprawi się.

Za dwa miesiące mogą wejść w życie nowe restrykcyjne przepisy dotyczące ochrony powietrza. Władze małopolski chcą, aby w dni kiedy pojawi się smog można było wprowadzić zakazy poruszania się samochodów w centrach miast. Na przykład w Krakowie w rejon tak zwanej trzeciej obwodnicy nie wpuszczane będą auta, które nie spełniające norm emisji spalin EURO4. Całkowity zakaz wjazdu dotyczył będzie natomiast ciężarówek.

Większy nacisk zostanie też położony na mycie dróg, tak aby nie unosił się z nich szkodliwy pył. Program likwidacji niskiej emisji zakłada również wymianę 124 tysięcy starych pieców opalanych węglem. Będzie to kosztować budżet małopolski prawie dwa miliardy złotych.