Wbrew zapowiedziom, nie będzie amerykańskiego wsparcia dla polskiej strefy odpowiedzialności w Afganistanie przed afgańskimi wyborami parlamentarnymi. Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada - opóźni się przyjazd około tysiąca żołnierzy USA do prowincji Ghazni.
Kolejnym terminem, który usłyszał reporter RMF FM, jest koniec września. Mamy więc opóźnienie dwumiesięczne. Wcześniej polskie władze informowały, że Amerykanie będą rozlokowani w naszej prowincji w sierpniu. Potem, że do 15 września. Ta data była o tyle ważna, że 18 września w Afganistanie są wybory, a żołnierze USA mieli pomóc nam przygotować do nich strefę.
Teraz w dowództwie operacyjnym reporter RMF FM usłyszał, że ze względów bezpieczeństwa żadne konkretne informacje na ten temat nie będą podawane do momentu aż Amerykanie zakończą proces rozlokowywania się. Opóźnienie tłumaczone jest natomiast ogromem tej logistycznej operacji. Rozbudowywane są bazy, trzeba przewieźć wielkie ilość sprzętu a żołnierze USA mają wejść pod polskie dowództwo.
