Rzecznik praw obywatelskich skierowała wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów, które nie zezwalają na ubój rytualny na wyłączne potrzeby lokalnych wspólnot religijnych i przewidują kary za takie uśmiercanie zwierząt. Tego typu ubój, bez wcześniejszego ogłuszania zwierząt, praktykowany jest w judaizmie i islamie.

Obowiązująca obecnie ustawa o ochronie zwierząt zabrania dokonywania uboju rytualnego. Wcześniej wymogi dotyczące uśmiercania zwierząt tylko po uprzednim pozbawieniu świadomości nie były stosowane przy poddawaniu zwierząt szczególnym sposobom uboju przewidzianym przez obrządki religijne.

To naruszenie gwarancji wolności religii

Jak oceniła Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz, brak regulacji, które dopuszczałyby ubój rytualny wyłącznie na potrzeby lokalnych wspólnot religijnych, stanowi o naruszeniu konstytucyjnych gwarancji wolności religii. Jednocześnie zdaniem RPO ubój rytualny dokonywany w celach handlowych, na skalę masową, nie należący do sfery wolności religii i wyznania, nie może korzystać z konstytucyjnej ochrony.

O zbadanie zgodności obowiązujących przepisów w kwestii uboju rytualnego z Konstytucją wnioskowały w skargach do RPO Muzułmański Związek Religijny w RP i Europejski Związek Żydów.

W TK jest już wniosek Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich o zbadanie konstytucyjności zakazu uboju rytualnego. Trybunał zbada go 3 grudnia. Jak napisano w stanowisku Sejmu do tego wniosku, gminy żydowskie mają dziś prawo do uboju rytualnego na potrzeby religijne swych wyznawców, ale już nie w celach gospodarczych czy handlowych. Prokuratura Generalna uznaje zaś takie uprawnienie gmin do uboju rytualnego za "wątpliwe".

(bs)