W piątek i sobotę (19 i 20 czerwca) w całej Polsce będzie pochmurno i deszczowo. Pojawią się również burze.

Jak informuje IMGW, Europa zachodnia i północno-wschodnia znajduje się pod wpływem wyżów. Na pozostałym obszarze pogodę kształtują niże z układami frontów atmosferycznych. Polska północna i wschodnia znajduje się pod wpływem niżu znad południowej Szwecji. Na wschodzie kraju zaznacza się wpływ chłodnego frontu atmosferycznego. Pozostały obszar jest w zasięgu klina wyżowego. Z zachodu napływa chłodne powietrze polarno-morskie.

W piątek w kraju zachmurzenie umiarkowane i duże, na południowym wschodzie początkowo całkowite. Okresami przelotne opady deszczu. Temp. maks. 15-18 st., chłodniej na Górnym Śląsku - około 15 st. oraz w Małopolsce i na Pomorzu Zachodnim - około 16 st. Wiatr z kierunków zachodnich, słaby, jedynie na północy i zachodzie kraju okresami umiarkowany i dość silny, porywisty.

W nocy z piątku na sobotę zachmurzenie umiarkowane i duże, miejscami rozpogodzenia. Pojawią przelotne opady deszczu i burze. Temp. min. 5-10 st., w rejonach podgórskich 3-6 st., a nad samym morzem około 11 st. Wiatr z kierunków zachodnich, słaby, na wybrzeżu okresami umiarkowany.

W sobotę zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu, a wysoko w Tatrach deszczu ze śniegiem i śniegu. Po południu miejscami burze. Temp. maks. 17-20 st., chłodniej na Śląsku oraz na Podhalu - około 12 st. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno-zachodni. W czasie burz wiatr dość silny, w porywach do 60 km/h.

Kiedy przestanie padać? Prognozy wskazują, że znacząca poprawa pogody nastąpi dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.