Uważajcie na grapefruity. Kanadyjscy naukowcy prezentują nowe dane na temat leków, których nie wolno łączyć z sokiem tego popularnego owocu. O niebezpiecznych związkach grapefruita z niektórymi lekami informowano już kilka lat temu. Teraz lista leków się rozszerzyła. Publikuje ją w najnowszym numerze czasopismo "Canadian Medical Association Journal".

Chodzi o to, że zawarte w soku substancje chemiczne niszczą enzym odpowiedzialny za rozkładanie w naszym organizmie niektórych składników leków. Sok wypity nawet kilka godzin przez zażyciem tabletki może spowodować, że lek utrzyma się w krwiobiegu znacznie dłużej, niż powinien. To może z kolei prowadzić do groźnego przedawkowania. W tej chwili wiadomo już o 85 lekach, których z grapefruitem łączyć nie należy, ale ich liczba stale rośnie.

Zobacz opublikowaną w "CMAJ" listę leków, których nie należy łączyć z sokiem grapefruitowym.

Sprawę można potraktować też nieco inaczej. Niektóre badania naukowe sugerują bowiem, że sok grapefruita właśnie w związku z tym efektem można wykorzystać do... zmniejszenia niezbędnych dawek leków. Badacze z University of Chicago opublikowali w sierpniu tego roku na łamach "Clinical Cancer Research" artykuł wskazujący, że wypijana dziennie jedna szklanka soku grapefruitowego może pozwolić zmniejszyć dzienną dawkę leku przeciwnowotworowego sirolimus nawet trzykrotnie.

Kto wie, czy sok grapefruitowy przyniesie nam w sumie więcej szkody, czy pożytku.