Dzieci karmione piersią mają mocniejsze płuca. Brytyjscy naukowcy sugerują, że może jest tak dlatego, że wysysanie matczynego mleka jest trudniejsze niż ssanie smoczka od butelki - wymaga trzy razy większego wysiłku ze strony noworodka, a dokładnie, ze strony jego płuc.

Taka praca może według specjalistów wzmacniać płuca. Bardzo przypomina to ćwiczenia, jakie stosujemy u starszych pacjentów podczas rehabilitacji płucnej - wyjaśnia dr Syed Arshad z Southampton University w Wielkiej Brytanii.

Przeprowadził on wraz z amerykańskimi kolegami badania ponad 1400 dzieci. Uczeni śledzili ich rozwój od urodzenia do 10. roku życia. Wiedzieli więc, które z nich były w dzieciństwie karmione piersią i jak długo korzystały z tego dobrodziejstwa.

Badania płuc u dziesięciolatków pokazały, że te spośród nich, które przynajmniej przez cztery miesiące ssały matczyną pierś, miały mocniejsze płuca od pozostałych badanych. Podczas testów dzieci te wydmuchiwały więcej powietrza i to w krótszym czasie, niż ich rówieśnicy.