Czy Nagroda Nobla w dziedzinie chemii trafi we właściwie ręce? Wczoraj na dzień przed oficjalnym rozdaniem nagród zawrzało w chemicznym świecie naukowców: wyróżnieni powinni zostać niemieccy naukowcy, a nie Japończyk.

Kiedy japoński uczony Koichi Tanaka powiedział, że nie zasługuje na nagrodę Nobla w dziedzinie chemii, wszyscy uznali to za przejaw skromności. Właściwie nikomu nieznany pracownik jednej z firm, bez doktoratu w ciągu kilku chwil stał się niemal bohaterem narodowym.

Wczoraj jednak wielu uczonych zaczęło głośno mówić, że tegoroczny Nobel nie trafił pod właściwy adres. Zdaniem specjalistów wyróżnieni powinni zostać dwaj niemieccy naukowcy: Michael Karas i Franz Hillenkamp. Choć wyniki swych doświadczeń opublikowali dwa miesiące później niż Japończyk, to zdaniem wielu, ich badania są szersze i bardziej szczegółowe. Ponadto nie pozostaną w sferze wiedzy teoretycznej, lecz będą mieć zastosowanie praktyczne.

W związku z kontrowersjami wielu europejskich naukowców postanowiło zbojkotować dzisiejszą ceremonię rozdania Nobli.

LAUREACI NAGRODY NOBLA Z CHEMII OD 1993 ROKU