35-letnia mieszkanka Hanoweru wystawiła swoje 4-miesięczne dziecko na sprzedaż na aukcji internetowej. Ogłoszenie zostało szybko zdjęte po licznych interwencjach internautów, a sprawą zajęła się policja.

Kobieta wyceniła swoje dziecko na 10 tys. euro. Internauci przejęli się jednak jego losem i natychmiast zaalarmowali internetowy dom aukcyjny oraz policję. Niemieccy funkcjonariusze szybko odnaleźli wyrodną matkę. Przeciwko niej wszczęto już śledztwo.