Naciskamy przyciski, otwieramy drzwi, sięgamy po szklankę z wodą - nawet nie zastanawiamy się, której użyjemy reki. Przy czynnościach prostszych, niż pisanie, nasz mózg decyduje za nas. Okazuje się, że tę decyzję można zmienić. Przekonują o tym naukowcy z Uniwersytetu Kalifornii w Berkeley, którzy przy pomocy magnetycznej stymulacji jednego z rejonów mózgu sprawili, że osoby praworęczne zaczęły się chętniej posługiwać lewą reką.

Jak pisze w najnowszym wydaniu czasopismo "Proceedings of the National Academy of Sciences", naukowcy z Berkeley stymulowali przy pomocy pola magnetycznego tylną korę ciemieniową 33 praworęcznych ochotników. Okazało sie, że przyłożenie pola magnetycznego po lewej stronie tego obszaru zakłóciło sprawność ruchową prawej ręki i w ten sposób skłoniło uczestników eksperymentu do aktywniejszego posługiwania się lewa reką.

Naukowcy na szczęście nie zapowiadają jeszcze terapii na przykład "nawracającej" na praworeczność. Wyniki ich badań rzucają jednak nowe światło na procesy podejmowania w mózgu czasem nieświadomych dla nas decyzji.

To odkrycie może mieć poważne praktyczne zastosowania, może na przykład pomóc w rehabilitacji pacjentów po udarze mózgu. Trudno jednak przy okazji nie postawić pytania o to, czy podobna magnetyczna stymulacja nie może wpłynąć na... inne nasze decyzje.