Komórki macierzyste pomogą w leczeniu chorób serca. Brytyjskim naukowcom udało się po raz pierwszy wyhodować z tych komórek ludzkie zastawki serca. Informacje w tej sprawie publikuje brytyjski "The Guardian". Ta metoda może pomóc pacjentom już za trzy lata.

Stanie się tak tylko wtedy, jeśli planowane jeszcze w tym roku badania na zwierzętach zakończą się sukcesem. Ambicje naukowców z Londynu sięgają nawet dalej. Ich zdaniem, to dopiero początek prac, które w ciągu 10 lat mogą doprowadzić nawet do opracowania metody hodowli całego serca.

Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że w ciągu paru lat, na całym świecie, przeszczepu zastawek serca będzie potrzebować około 600 tysięcy pacjentów. Praca naukowców z Imperial College London to dla tych osób poważna szansa. Zastawki zbudowano zawieszając na "szkielecie" kolagenowym komórki macierzyste pobrane ze szpiku kostnego. Udało się wyhodować zastawki o średnicy nawet 3 centymetrów. Ich działanie będzie testowane jeszcze w tym roku w organizmach owiec lub świń.

Jeśli eksperyment się powiedzie, naukowcy zapowiadają, że w przyszłości hodowla zastawki na zamówienie konkretnego pacjenta, potrwa około miesiąca. Wyrażają też nadzieję, że jeśli utworzy się odpowiednio duży "bank zastawek", dla większości pacjentów stosunkowo łatwo będzie można dobrać gotową tkankę.