Istnieje szansa, że brytyjscy naukowcy znaleźli sposób, by powstrzymać rozprzestrzenianie się gorączki krwotocznej denga, malarii i wielu innych chorób tropikalnych. Pomóc w tym mają genetycznie zmodyfikowane komary.

Projektem zajmuje się spółka Oxitec, firma wydzielona z Uniwersytetu w Oxfordzie. Hoduje ona komary z gatunku Aedes aegypti,, które roznoszą wirusy gorączki krwotocznej w Bangladeszu, na Kajmanach i innych krajach. Wyhodowane przez Oxitec samce zostały tak zmodyfikowane, by ich potomstwo wymierało, zanim zdąży się rozmnożyć. Owady są na razie wypuszczane na Kajmanach. Z obserwacji wynika, że szybko znajdują sobie partnerki.

Dotychczas stosowano metodę polegającą na wypuszczaniu samców wysterylizowanych promieniowaniem. Nie miały one jednak siły, by wabić samice.

Eksperyment z genetycznie zmodyfikowanymi komarami ma na celu przede wszystkim ograniczenie epidemii gorączki krwotocznej denga. Jest to śmiertelna choroba, na którą nie ma lekarstwa. Zagraża ona mieszkańcom południowej Azji, północno-wschodniej Australii, Afryki oraz Ameryki Środkowej i Południowej.