Co najmniej 74 nowe przypadki nietypowego zapalenia płuc (SARS) stwierdzono w Chinach. 4 osoby zmarły - podał przedstawiciel Międzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Pekinie, Jim Palmer.

Największe zaniepokojenie WHO budzi fakt, że większość nowych przypadków tej wirusowej choroby - 47 chorych i trzy ofiary śmiertelne - stwierdzono nie na południu Chin, gdzie do tej pory koncentrowała się epidemia, lecz na północy, w prowincji Shanxi.

Jedna osoba zmarła na SARS w Mongolii Wewnętrznej. W szpitalach w całym kraju leczonych w powodu SARS jest 276 pacjentów. W Chinach na nietypowe zapalenie płuc zmarły w sumie już 64 osoby - zachorowało natomiast 1393 ludzi.

Natomiast władze Hongkongu informowały wczoraj o 42 nowych przypadkach SARS i pięciu nowych zgonach spowodowanych przez tę chorobę. Tym samym łączna liczba zachorowań w Hongkongu wzrosła do 1150, zaś liczba zgonów do 40.

Na całym świecie na SARS zachorowało ponad 3150 osób, zaś 125 zmarło. Jak się przypuszcza, choroba pochodzi z południowych Chin, skąd rozprzestrzeniła się na kraje Azji Południowo-Wschodniej, a następnie na inne kontynenty.

10:35