Miliard ludzi w 148 krajach. Przed taką widownią w Mantui na północy Włoch wystawiana jest w sobotę wieczorem opera Giuseppe Verdiego "Rigoletto". Spektakl z Palazzo Te transmituje na cały świat włoska telewizja publiczna RAI.
Organizatorzy tego ogólnoświatowego przedsięwzięcia podkreślili, że nie jest to zwykle przestawienie, lecz próba całkowitego dostosowania się do fabuły opery.
Śpiewacy na czele z odtwórcą głównej roli Placido Domingo, który po raz pierwszy występuje nie jako tenor, lecz baryton, znajdują się naprawdę w miejscach i czasie przewidzianym przez Verdiego. Orkiestra gra zaś w Teatrze Bibiena.
Akt drugi, w Palazzo Ducale w Mantui zostanie zaprezentowany, zgodnie z librettem, w niedzielę o godz. 14, a trzeci - w plenerze nad rzeką Mincio tuż przed północą.
Reżyserem spektaklu jest znany filmowiec Marco Bellocchio, a kamerami kieruje zdobywca Oscara Vittorio Storaro. Orkiestrę włoskiego radia i telewizji publicznej RAI prowadzi Zubin Mehta.
Pomysłodawcą i realizatorem tego śmiałego przedsięwzięcia jest Andrea Andermann, który ma na swym koncie już dwie podobne realizacje: inscenizację "Toski" w Rzymie w 1992 roku oraz "Traviaty" w Paryżu osiem lat później.
Na transmisję z "Rigoletta" zaprosił widzów na całym świecie obecny na widowni Teatru Bibiena prezydent Włoch Giorgio Napolitano.
