​Sir Elton John z koncertem w Operze Leśnej w Sopocie. I "Volta", nowa komedia Juliusza Machulskiego, w kinach. Tak zapowiada się najbliższy tydzień w kulturze.

​Sir Elton John z koncertem w Operze Leśnej w Sopocie. I "Volta", nowa komedia Juliusza Machulskiego, w kinach. Tak zapowiada się najbliższy tydzień w kulturze.
Elton John /Mike Gray/Photoshot /PAP/EPA

9 lipca koncert Eltona Johna w Operze Leśnej

Koncert odbędzie się w ramach światowej trasy "Wonderful Crazy Night" promującej ostatni album artysty pod tym samym tytułem. To szczególny rok dla  muzyka, związany  wieloma rocznicami dotyczącymi zarówno jego działalności artystycznej, ale też charytatywnej. W czasie koncertu w Sopocie muzyk zaprezentuje największe hity, które wylansował w trakcie swojej ponad 50-letniej kariery oraz utwory pochodzące z najnowszego albumu.

Zobaczcie krótki film z najważniejszymi wydarzeniami w karierze muzyka

Na scenie Sir Eltonowi Johnowi będzie towarzyszył zespół świetnych muzyków - perkusista Nigel Olsson, gitarzysta Davey Johnstone, Matt Bissonette na gitarze basowej, John Mahon na instrumentach perkusyjnych oraz Kim Bullard na klawiszach. Artysta w Polsce wystąpił ostatnio na tegorocznej edycji Life Festival Oświęcim.

Elton John ma na koncie 38 złotych oraz 31 platynowych płyt. To do niego należy rekord najlepiej sprzedającego się singla wszechczasów - chodzi o wydany w 1997 roku w nowej wersji singiel "Candle in the Wind". Sprzedano 33 miliony egzemplarzy. Elton John jest także autorem muzyki do filmów, m.in "Billy Elliot" czy "Król Lew". Za zasługi dla muzyki oraz na rzecz działalności charytatywnej, Królowa Elżbieta II nadała mu tytuł szlachecki.

"Volta" Machulskiego

Twórca fimów "Vabank", "Seksmisja", "Kingsajz", "Kiler" czy "Vinci" wraca z nową komedią sensacyjną. Tematem "Volty" jest niby historyczno-sensacyjna intryga dotycząca zaginionej korony Kazimierza Wielkiego. Jak opowiada Juliusz Machulski, ta historia była pierwsza, ale nie potrafił znaleźć dla niej odpowiedniej narracji. Potem miałem pomysł na team kobiet, które robią skok taki jak w "Vabanku" czy w "Vinci". Pewnego dnia pomyślałem, żeby te dwa pomysły połączyć, i tak powstał punkt wyjścia do scenariusza "Volty" - podkreśla.  

W procesie oblekania we współczesną opowieść historycznej intrygi zrozumiałem, że chciałbym, żeby mój bohater, nieco negatywny, bo taki jest Bruno Volta, zderzył się z fajnymi, współczesnymi dziewczynami, które nie ustępują mu w inteligencji, a przewyższają błyskotliwością - dodaje reżyser. 

Machulski zgromadził w "Volcie" świetną obsadę. Główne role żeńskie grają Olga Bołądź i Aleksandra Domańska. Spin doctor Bruno Volta to Andrzej Zieliński. Grają również Jacek Braciak, Michał Żurawski, Cezary Pazura, Joanna Szczepkowska, Krzysztof Stelmaszyk, Tomasz Kot, Katarzyna Herman i Robert Więckiewicz.

(ph)