Muse i Panic! At The Disco - to na występ tych zespołów niecierpliwie czekają fani muzyki, którzy w liczbie ponad 40 tysięcy zjechali na Coke Live Music Festival 2010. Piąta edycja imprezy rozpoczęła się wczoraj, tradycyjnie w Krakowie. Widzowie mogli już podziwiać na scenie takich wykonawców jak N.E.R.D., 30 Seconds To Mars i The Chemical Brothers.

Główną gwiazdą festiwalu - zespołem Muse - będą zachwyceni fani prawdziwego, mocnego rocka. Zespół, założony przez Matthew Bellamy'ego, ma już pozycję jednej z najlepszych światowych formacji. Świetnie sprawdza się na koncertach.

Z kolei dla zespołu Panic! At the Disco występ w Krakowie będzie pierwszym europejskim koncertem. Formacja zadebiutowała w 2005 roku albumem "A Fever You Can't Sweat Out". Sukces muzycy powtórzyli trzy lata później krążkiem "Pretty. Odd.", a teraz nagrywają trzeci album studyjny.

Szczegółowe informacje na temat piątej edycji Coke Live Music Festival znajdziecie na stronie internetowej festiwalu.

Coke Live Music Festival 2010 w relacjach Macieja Grzyba

Wielkie odliczanie do konceru Muse

Jedni słuchali koncertu, inni korzytali z... masaży

Muzycy z Muse przed koncertem zwiedzali Kraków

Przed nami drugi dzień Coke Live Music Festival