Komediodramat "The Square" Szweda Rubena Östlunda otrzymał w niedzielę Złotą Palmę 70. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Sofia Coppola została nagrodzona za najlepszą reżyserię, a Diane Kruger i Joaquin Phoenix za najlepsze kreacje aktorskie.

"The Square" to satyra na współczesne społeczeństwo. Film z udziałem m.in. Claesa Banga, Elisabeth Moss i Dominica Westa opowiada o kuratorze w muzeum sztuki współczesnej, który przygotowuje wystawę o tolerancji i solidarności, ale sam odkrywa, że mu ich brakuje, gdy ktoś kradnie mu telefon i portfel. To pierwszy film tego reżysera w konkursie głównym canneńskiego festiwalu.

To wspaniały film i wspaniała ekipa. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś udamy się razem w podróż - mówił Östlund.



Decyzją jury po przewodnictwem hiszpańskiego reżysera Pedra Almodovara nagrodę za najlepszy scenariusz otrzymało w tym roku ex aequo dwoje twórców - Grek Yorgos Lanthimos za "The Killing of a Sacred Deer" oraz Szkotka Lynne Ramsay za "You Were Never Really Here". 


Nagrodę Grand Prix festiwalu dostał dramat francuski "Rytm serca" Robina Campillo. Z kolei nagrodę Jury dostał film "Nelyubov" Rosjanina Andrieja Zwiangincewa. 


Żadnej nagrody nie dostały produkcje platformy streamingowej Netflix, "Okja" Joon-ho Bonga oraz "The Meyerowitz Stories" Noah Baumbacha. Udział tych filmów w konkursie głównym wywołał kontrowersje, bo zgodnie z polityką Netflixa nie są one przeznaczone do dystrybucji kinowej. Decyzją organizatorów od przyszłego roku o główną nagrodę w Cannes będą ubiegać się tylko filmy kinowe.   

O statuetkę dla najlepszego filmu krótkometrażowego walczył "Koniec widzenia" Grzegorza Mołdy. Pokonał go jednak chiński obraz "Gentle Night".