Nie żyje Kofi Annan - sekretarz generalny ONZ w latach 1997-2006 i laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Miał 80 lat.

Według źródeł agencji Reutera Annan zmarł w szpitalu w Bernie, w Szwajcarii, we wczesnych godzinach porannych. W ostatnich dniach towarzyszyli mu żona Nane oraz troje jego dzieci.

W reakcji na wiadomość o śmierci polityka oświadczenie wydał obecny sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który złożył kondolencje rodzinie zmarłego i "wszystkim, którzy przeżywają żałobę z powodu straty tego dumnego syna Afryki". "Annan był siłą prowadzącą ku dobru. (...) Pod wieloma względami Kofi Annan ucieleśniał Narody Zjednoczone" - czytamy w oświadczeniu. Guterres podkreślił, że dyplomata z Ghany wprowadził ONZ "w nowe tysiąclecie z niezrównaną godnością i determinacją" oraz "zapewniał ludziom przestrzeń do dialogu, miejsce na rozwiązanie problemów i drogę do lepszego świata". "Jego spuścizna pozostanie dla nas wszystkich prawdziwą inspiracją" - zapewnił sekretarz generalny ONZ.

Annan urodził się 8 kwietnia 1938 roku w Kumasi w Ghanie. W różnych agendach ONZ pracował od 1962 roku. Pierwszą kadencję na stanowisku sekretarza generalnego rozpoczął 1 stycznia 1997 roku. Druga zakończyła się 31 grudnia 2006 roku.


W 2012 roku Kofi Annan został specjalnym wysłannikiem ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii. Po kilku miesiącach zrezygnował jednak z tego stanowiska. Nie otrzymałem takiego wsparcia, na jakie sprawa zasługiwała. W łonie społeczności międzynarodowej są podziały. To wszystko komplikowało moje działania - tłumaczył. Opracowany przez niego plan pokojowy, przewidujący wstrzymanie walk między siłami rządowymi a opozycją, nigdy nie wszedł w życie.

Wśród zasług Annana wymienia się m.in. rozpoczęcie szeroko zakrojonych inicjatyw mających na celu walkę z AIDS w Afryce i zainicjowanie programu odpowiedzialnego społecznie rozwoju biznesu.