Przywódcy UE zapewnili Kijów, że sankcje wobec Rosji za aneksję Krymu i wspieranie separatystycznych bojowników w Donbasie zostaną utrzymane – oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po zakończeniu szczytu Ukraina-UE.

Rad byłem usłyszeć dziś od naszych europejskich przyjaciół, że ich stanowisko wobec zachowania Rosji jest jasne i niezmienne. Sankcje sektorowe oraz krymskie zostaną przedłużone odpowiednio o kolejne 12 i sześć miesięcy - powiedział Zełenski na konferencji prasowej podsumowującej szczyt.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk potwierdził, że UE nadal będzie wspierać integralność i suwerenność Ukrainy.

Nie uznawaliśmy i nie uznajemy bezprawnej aneksji Krymu i Sewastopola (w ukraińskim prawie jest on oddzielną jednostką administracyjną). Zaledwie kilka dni temu UE jednogłośnie przedłużyła sankcje przeciwko Rosji na kolejnych sześć miesięcy. Pozostaną one w sile do pełnej implementacji mińskich porozumień - oświadczył Tusk.

Zapewnił, że UE będzie nadal wspierała realizację porozumień w sprawie konfliktu w Donbasie. Zrozumiałe jest, że mińskie porozumienia jak nigdy potrzebują dziś pełnej realizacji przez obie strony. Rosja ponosi w związku z tym szczególną odpowiedzialność - podkreślił.