Brytyjska armia doskonaliła tajemniczą broń, która miała zostać użyta podczas wojny przeciwko niemieckim żołnierzom. Dokumenty na ten temat opublikowało brytyjskie Archiwum Narodowe.

Na pierwszy rzut oka broń nie wyglądała groźnie. Jednak strzałka zrobiona z igły do szycia i plastikowej słomki zawierała truciznę. Do każdej bomby zrzucanej na pozycje wroga zamierzano włożyć 30 tysięcy takich strzałek. Konstruktorzy uważali, że szanse na ugodzenie nimi nieprzyjaciela statystycznie były olbrzymie.

Tajemnicza broń brytyjskiej armii nigdy nie została jednak zastosowana, ponieważ dowódcy uznali ją za nieskuteczną. Strzałki okazywały się bowiem bezużyteczne w przypadku zastosowania nawet najprostszej osłony.